Kantyna
Dzięki zastosowaniu drewna i dedykowanym rozwiązaniom stolarskim, kantyna w biurze Dürr stała się miejscem ciepłym i zachęcającym do chwili odpoczynku.
Przy urządzaniu nowego biura firma Dürr Poland oczekiwała od nas tego, czego na co dzień wymaga od siebie – rozwiązań sprawnych, przemyślanych i działających na długo, z których korzystać będzie niemal 200 inżynierów w Polsce. Efekt realizacji projektu spodobał się jej tak bardzo, że stał się punktem odniesienia dla innych oddziałów firmy. Zapraszamy do poznania kulisów naszej współpracy.
W Radomiu, niedaleko świetnie skomunikowanej ze stolicą drogi S7, znajduje się biuro Dürr Poland – wizytówki przemysłu metalowego i motoryzacyjnego. Firma ma swoje korzenie w Niemczech, jej produkty dostarczane są jednak do dziesiątek fabryk na całym świecie. To m.in. gotowe systemy transportu do fabryk samochodowych, obszarów lakierni i montażu końcowego. Sukces biznesowy firmy sprawił, że ta stanęła przed koniecznością zmiany biura. Miejsce pracy dla swoich niemal 200 inżynierów zaplanowała na przestrzeni liczącej 2 500 m2.
Rzeczowe podejście do sprawy
Dürr do projektu zmiany biura podszedł z inżynierską precyzją. Po wstępnych wizytach w showroomie zakupił od Nowego Stylu jeden fotel, który przeznaczył na testy. Dopiero gdy przekonał się o jego wygodzie i wytrzymałości, zaopatrzył w nie wszystkie stanowiska managerskie w biurze oraz pokoje prezesów.
- Dürr to klient, który zdecydowanie wiedział, czego potrzebuje, a jednocześnie był otwarty na nowe propozycje. Koncepcję biura wypracowaliśmy wspólnie po szeregu rozmów w naszych showroomach i u samego klienta. Każde kolejne spotkanie, każda burza mózgów prowadziły do jasnych wniosków i posuwały prace do przodu. Stąd projekt przebiegał sprawnie i wręcz książkowo – komentuje Przemysław Bojar, Regional Sales Manager w Nowym Stylu.
Projekt stopniowo rozwijał skrzydła. Finalnie dla biura Dürr w Radomiu przygotowaliśmy 190 stanowisk pracy, a także urządziliśmy naszymi meblami gabinety, sale spotkań i strefy socjalne. Nie zabrakło również indywidualnych rozwiązań. Jednym z nich jest wypełniona drewnianymi elementami kantyna, w której wiele elementów było przygotowanych na wymiar. W połączeniu z Tauko czy Cafe – kawiarnianymi „pewniakami”, to miejsce do odpoczynku nabrało wiele ciepła i lekkości.
– Meble zostały zaprojektowane w bardzo funkcjonalny, wygodny oraz ergonomiczny sposób, co razem daje wrażenie idealnego dopasowania użytkownika do jego miejsca pracy. Pracownicy doceniają również walory estetyczne pomieszczeń oraz ich akustykę – komentuje Paweł Gąciarski, Investment Projects Manager w Dürr Poland.
Dwa w jednym
Praktyczne i pragmatyczne podejście klienta ma swoje odzwierciedlenie w biurze. Wiele wybranych przez Dürr mebli pełni jednocześnie dwa lub nawet więcej zadań. Niektóre produkty na życzenie klienta zostały zmodyfikowane tak, by sprawdzić się w dodatkowej roli. Przykładem są garderoby, pomysłowo skonstruowane na bazie Sand, czyli jednego z naszych modułowych produktów akustycznych. Dzięki przeprowadzeniu dodatkowych rur pomiędzy poszczególnymi panelami, poza wygłuszaniem stały się także praktycznym miejscem na zawieszenie odzieży wierzchniej pracowników i uporządkowały open space w tym aspekcie.
Swoją rolę w projekcie odegrały także lockersy Puzlo. Z jednej strony są miejscem do bezpiecznego przechowywania ważnych dokumentów i osobistych rzeczy pracownika, z drugiej odgrodziły poszczególne części open space’a, nadając dużej przestrzeni wrażenie prywatności i ciepła. Ulokowane pod każdym biurkiem szafki SQart są dodatkowym miejscem na przechowywanie rzeczy. Jednocześnie, dzięki miękkiej tapicerce na górze szafki, mogą być doraźnym siedziskiem dla osoby, która podejdzie do biurka.
- Wszystkie nasze sugestie czy prośby o zmiany w projekcie przekładały się na konkretne działania. Zawsze mogliśmy i do tej pory możemy liczyć na wsparcie ze strony projektantów czy monterów, którym jesteśmy wdzięczni za wykonaną pracę – opowiada Paweł Gąciarski.
Jest miejsce na więcej
Finalne biuro jest minimalistyczne, schludne, techniczne, mądrze rozplanowane i podkreśla globalny charakter klienta. Ma dokładnie to, czego potrzeba. Jednocześnie, ze względu na duży pragmatyzm, mogło sprawiać wrażenie miejsca sterylnego i chłodnego. Dlatego ociepliliśmy odbiór wnętrza za pomocą drewnianych elementów i miękkich wykończeń.
W efekcie nowe biuro w Radomiu spodobało się pracownikom tak bardzo, że stało się punktem odniesienia dla innych oddziałów firmy. – Całokształt realizacji inwestycji pozwala nam na zarekomendowanie firmy Nowy Styl jako zespołu fachowców rzetelnie przygotowanych do podjęcia nowych przedsięwzięć – mówi Paweł Gąciarski. – My natomiast cieszymy się, że nowa przestrzeń została tak ciepło przyjęta – dodaje Przemysław Bojar i po chwili zdradza – już zaczęliśmy rozmowy na temat wprowadzenia dodatkowych rozwiązań akustycznych i większej ilości zieleni, więc szanse na dalszą współpracę są duże.