Zacznijmy od tego, że wszyscy mamy różne potrzeby i pomysły na to, jak wypoczywać podczas Świąt. Chcemy spędzić czas w rodzinnym gronie, ale też odprężyć się na osobności, a także pobyć na chwilę tylko z partnerką lub partnerem. Jak podkreślają znawcy zasad well-beingu: dobry wypoczynek to umiejętność wybrania stref, które są dla nas najważniejsze i połączenia ich w płynny sposób. Poniżej przedstawiamy nasze pomysły - mamy nadzieję, że będą inspirujące i pomogą każdemu z osobna zaprojektować dobry i wartościowy relaks w te Święta. Jesteście gotowi? Zapraszamy do naszej przestrzeni świątecznego wypoczynku.
To strefa przez którą warto wejść w świąteczny relaks, bo żeby dobrze wypocząć, warto nieco zwolnić myśli. Właśnie dlatego polecamy „Spotkania na krańcach świata”, film dokumentalny reżysera Wernera Herzoga. Obrazuje on niesamowite piękno Antarktydy - kontynentu tonącego w bieli, spokoju, ciszy. Pełnego cudów natury. To także portret ludzi zamieszkujących ten najbardziej odległy zakątek świata. Ludzi ciekawych, niezwykłych, fascynujących. Poznajemy ich losy i motywacje, by żyć w tak ekstremalnym środowisku, a wszystko przeplatane pięknem ośnieżonych krajobrazów. Ten film na pewno wprowadzi nas w spokojną i ciepłą atmosferę Świąt, bo gdziekolwiek jesteśmy, jest niemal pewne, że jest tam cieplej niż na Antarktydzie ;)
Tutaj generujemy relacje i niezapomniane chwile bliskości. To istota Świąt, dlatego tej przestrzeni poświęciliśmy najwięcej miejsca.
Nasza pierwsza propozycja to album „It feels like Christmas” Vitamin String Quartet. Jest to zbiór instrumentalnych aranżacji popularnych świątecznych klasyków. Znajdziecie tu melodie znane i uwielbiane na całym świecie, ale w zupełnie nowych odsłonach: pełnych pozytywnych emocji, kreatywnego podejścia oraz muzycznego piękna i elegancji płynących wprost ze smyczkowych instrumentów. Płyta „It feels like Christmas” to naprawdę wielopokoleniowa propozycja.
Drugą inspirację przygotowaliśmy z myślą o rodzicach i dzieciach. Polecamy animację „Kubo i dwie struny”. Inspirowany japońskimi baśniami film to piękna i poruszająca opowieść o chłopcu imieniem Kubo, który walczy o odzyskanie swoich rodziców. Produkcja zachwyca nie tylko fabułą - japoński duch piękna i kunsztu wykonania przenika go na wskroś. Co warte podkreślenia, film to nie animacja cyfrowa, dlatego polecamy zobaczyć także materiały „making of”. Odsłaniają kulisy projektowania, tworzenia i nagrywania tej animacji. Każda postać, każdy detal, każdy element scenografii, został stworzony realnie w postaci miniaturowych figur i lokacji. Materiały z łatwością można znaleźć w portalach wideo, na przykład YouTube - naprawdę warto, będziecie zdumieni!
W tej wielofunkcyjnej przestrzeni relaks i edukacja dzieją się jednocześnie. Proponujemy serial „Abstract. The art of design” produkcji Netflix. Choć ma już kilka lat, ciągle inspiruje, uczy i dostarcza rozrywki. Każdy z 14 odcinków opowiada o jednej fascynującej osobie i są to za każdym razem wybitni designerzy działający w różnych profesjach. Odkrywamy skąd czerpią inspiracje, jak myślą i jak to się stało, że osiągnęli mistrzostwo w swojej dziedzinie. Spotkamy tu m.in. architekta Bjarke Ingelsa, projektantkę wnętrz Ilse Crawford, słynnego twórcę butów Nike Tinkera Hatfielda, legendę graphic designu Paulę Scher czy Ralpha Gillesa, który tworzy koncepty samochodów. To tylko kilka wybranych osób, a cały serial to prawdziwy gwiazdozbiór w galaktyce sztuki projektowania, ale też konstelacja fascynujących charakterów i ludzkich losów.
Na koniec zostawiliśmy strefę najbardziej indywidualną - przecież nawet w tak rodzinnym czasie jak Święta, niektórzy potrzebują na moment pobyć samemu. Tutaj polecamy książkę „21 lekcji na XXI wiek”, którą napisał Yuval Noah Harari. W swojej ostatniej pozycji słynny izraelski historyk analizuje współczesną rzeczywistość i dzieli się swoim spojrzeniem na temat najważniejszych zagadnień i wyzwań, przed jakimi stoi ludzkość. Od tematów rozwoju bio-technicznego, przez szeroko pojęte kwestie polityczne, po wpływ i wyzwania jakie współczesny świat stawia przed dobrostanem każdego z nas z osobna. Spojrzenie autora jest głębokie, ale jednocześnie zachowuje dystans wobec własnej perspektywy. Nie szokuje. Zamiast tego stara się uwrażliwiać w spokojny sposób. Po tej lekturze na pewno będziemy świadomiej spoglądać na otaczającą nas rzeczywistość, a jednocześnie nie zmąci to świątecznego spokoju ducha.
OFFICEially Christmas!
Na koniec chcielibyśmy złożyć Wam życzenia: tego, czego nigdy za wiele – ciepłej atmosfery, miłych spotkań z bliskimi, radości z rzeczy małych i codziennych. A poza tym – dużo życzliwości, optymizmu i wewnętrznego spokoju. Wszystkiego dobrego!